- Sydney nie sprzeciwiaj się wiem ze chcesz tego co ja
- Zostaw mnie ! Proszę cie ! - łzy zaczęły mi napływać do oczu a James ścisnął jedna ręka moje pośladki i
zaczął śmiać - James proszę puść mnie - zaczęłam płakać nagle usłyszałam głos z oddali
- Chyba ta dziewczyna niema ochoty na igraszki z tobą

- Odczep się koleś to nie twoja sprawa ! - warknął James
- Chyba jednak moja sprawa - podszedł bliżej
James wkurzony zaczął mnie ciągnąc do taksówki która stała na ulicy. Zapłakana próbowałam się wyrwać lecz na marne ale w pewnej chwili Harry odepchnął Jamesa i zakrył mnie swoim ciałem była wystraszona i zapłakana. James wkurzony chciał uderzyć Harrego lecz Harry zatrzymał jego uderzenie i sam uderzył go prosto w twarz a chłopak upadł na ziemie zakrywając twarz dłońmi. Harry złapał mnie za rękę i pobiegliśmy do taksówki otworzył mi drzwi popatrzyłam na niego z ufnością i wsiadłam a on po mnie. Wtedy zaczęłam płakać jak dziecko Harry podał adres gdzie taksówkarz ma pojechać i powiedział cicho :
-Zawiozę cie do domu
Popatrzyłam na niego ze łzami i odpowiedziałam
-Dziękuję Harry i przepraszam
- Za co Sydney ty nic nie zrobiłaś - złapał mnie delikatnie za rękę
- Może i tak , boże jak ja się bałam gdyby nie ty to nie wiem co by się stało - łzy zaczęły mi lecieć bardziej
-Sydney spokojnie proszę cie już po wszystkim
- Harry jesteś moim bohaterem - otarłam łzy niezdarnie
Harry podał mi chusteczkę wzięłam ja i wytarłam nos
- Po prostu byłem w odpowiednim miejscu w odpowiedniej chwili
- Co ty wogóle robiłeś kolo klubu
- Chciałem pójść się napić ale zauważyłem ta sytuacje i zareagowałem
- Rozumiem - ucichłam
Po kilku minutach taksówkarz zatrzymał się przed moim domem chciałam zapłacić lecz Harry by szybszy i zapłacił. Pan podziękował i wysiedliśmy poszliśmy do domu otworzyłam drzwi i weszliśmy. Zdjęłam buty a Harry stał przy drzwiach i odparł :
- Jesteś już bezpieczna będę mógł spać spokojnie
- Proszę zostań choć chwile
- No dobrze jeśli chcesz
- Dziękuję chcesz się napić czegoś ?
- Nie dziękuje - odparł loczek a ja poszłam do salonu włączyłam TV
- Boże czemu muszę cały czas trafiać na takich kretynów którzy myślą tylko o dupach
- Chłopcy już tacy są oczywiście niektórzy
- No tak ty jesteś na szczęście inny
- Tak jestem

- Proszę bardzo Sydney - pocałował mnie delikatnie w głowę a ja po raz pierwszy poczułam się potrzebna komuś zerknęłam na niego chłopak uśmiechał się delikatnie wpatrzony w telewizor. Zamknęłam oczy przez parę minut słyszałam telewizor w oddali aż w końcu zasnęłam.
* Oczami Harrego *
Siedzę i bezczynnie wpatruje się w TV mam ochotę pocałować Sydney i to teraz dłużej już nie wytrzymam ta dziewczyna jest znakomita . Powoli odwracam głowę i widzę jak Sydney śpi wtulona w moje ramie. Ten widok jest niesamowity uśmiecham się. Dlaczego ona nie chce być ze mną ? Co jest ze mną nie tak ? To przez moja sławę ? Te pytania cały czas chodzą mi po głowie. Biorę koc który leży na kanapie i powoli przykrywam Sydney chciałem delikatnie zabrać rękę ale dziewczyna westchnęła i wtuliła się jeszcze bardziej. Teraz to już nie wyjdę dobrze zostanę z nią zabrałem delikatnie rękę i obejmuje ja ramieniem przykryłem się lekko i wyłączyłem TV. Sydney wtuliła się jeszcze bardziej opierając się o moja klatkę i spała dalej upajałem się ta chwila przez jakiś czas. Piękna brunetka za która oddałbym życie własnie śpi wtulona w moich ramionach jest taka bezbronna kiedy tak śpi jest taka spokojna mam nadzieje ze czuje się bezpieczna. Delikatnie głaszcze jej włosy są takie miękkie uśmiecham się. Zamykam oczy i myślę cały czas o Sydney jestem taki szczęśliwy będąc z nią jest spełnieniem moich marzeń chce być z nią chce cały czas ja tulić całować
i dotykać lecz muszę się postarać. Po jakimś czasie zasnąłem przytulając Sydney.
________________________________________________________________________
Hej kolejny odcinek mam nadzieje ze się spodoba postaram się częściej pisać ♥ Miłego czytania ♥
A i dziękuje mojej przyjaciółce Kamili za jednego gifa xD
Hej. Zapraszam na ff o Harry'm "Psychic Love"
OdpowiedzUsuńhttp://psychic-love-harry-styles-fanfiction.blogspot.com/
Mam nadzieję, że wpadniesz.
Liczę na komentarze i obserwację ;*
Napewno wpadne :)
Usuń