sobota, 7 grudnia 2013

Rozdział 4

Ujrzałyśmy wysokiego chłopaka umięśnionego chłopaka Connie odrazu się z nim przywitała
- Hej Liam jak obiecałam to przyszłam
- Hej strasznie się ciesze widzę ze przyprowadziłaś tez przyjaciółkę - uśmiechnął się
- Tak to jest Sydney
- Miło mi jestem Liam - uśmiechnięty wyciągnął rękę
- Mi również jest miło - uśmiechnęłam się i uścisnęłam jego dłoń
- Wchodźcie dziewczyny chłopcy już czekają - weszłyśmy do dużego domu zdjęłyśmy buty a Liam zaprowadził nas do dużego salonu. W salonie siedziało trzech chłopaków siedzących na kanapie i grających w jakąś gre Liam odezwał się :
- Chłopcy mam gości- Chłopcy odwrócili się uśmiechnęli się
- Hej Connie jak miło ci widzieć - przywitali się z nią a ja stałam obok
- Was tez chłopcy.Chce wam przedstawić moja przyjaciółkę Sydney. Sydney to jest Louis Niall i Zayn - wskazała na chłopaków
- Cześć miło was poznać - odezwałam się z uśmiechem
- Ciebie tez siadajcie wygodnie na kanapie - odezwał się z uśmiechem Zayn.
- Poznacie jeszcze naszego przyjaciela powinien zaraz przyjść - odezwał się Louis i poszedł do kuchni
- Ok dobrze - odezwałyśmy się razem z Connie a kolo nas usiadł Liam
- No Sydney powiedz coś o sobie
- Hmm co tu opowiadać mieszkam tutaj pracuje w malej kawiarni lubię taniec śpiew i inne rzeczy - opowiadałam a Liam słuchał uważnie z uśmiechem i zaczęliśmy rozmawiać . Fajnie się gadało lecz usłyszeliśmy jak ktoś schodzi po schodach
- Ooo to na pewno nasz przyjaciel zobaczycie jest super tylko ma trochę zły humor bo jakaś dziewczyna dałam mu kosza- powiedział Niall
- Taj na pewno - uśmiechnęłam się i spojrzałam na wejście do salonu i doznałam szoku bo ujrzałam tam Harrego . Harry wszedł do salonu i spojrzał się na mnie
- Sydney ? Co ty tu robisz ?- odezwał się z niedowierzaniem Harry
- Raczej co ty tu robisz - wstałam w szoku
- No ja tu mieszkam razem z moimi przyjaciółmi - podszedł do kanapy.
- Jejku nie wiedziałam - powiedziałam i delikatnie uśmiechnęłam
- Nic się nie stało i miło cie widzieć - uśmiechnął się
- Harry to wy się znacie ?? - odezwał się Liam
- Tak poznałem Sydney na imprezie i to ja uratowałem od tego nachalnego gościa
- Rozumiem ale Connie nie znasz
- Nie ale miło poznać - Harry z uśmiechem ucisnął jej dłoń a Connie uśmiechnęła się
- Siadaj Harry jesteśmy już w komplecie - uśmiechnął się Louis a na stole postawił szklanki dla wszystkich i dzbanek z sokiem pomarańczowym po czym usiadł na fotelu . Harry usiadł kolo mnie z uśmiechem i nala sobie i mi soku.
- Wiec dla tego nie mogłaś iść ze mną na spacer ale to dobrze ze cie tutaj spotkałem
- Tak i przepraszam za to chłopcy mówili ze miałeś zły humor jak ci odmówiłam
- Chłopcy czasem gadają głupoty choć nie powiem było mi trochę przykro - uśmiechnął się i napił soku
- Rozumiem ale i tak mi przykro
- Oj nie musi nic się nie stało jak wszystko rozumiem i wybaczam - uśmiechnął się
- Dziękuję jesteś miły - napiłam się soku. Przez cały czas rozmawiałam z Harrym i reszta chłopaków . Razem z Connie śmiałyśmy się z ich historyjek jakie mieli podczas swoich tras koncertowych widziałam ze Harry zerka na mnie.

*Oczami Harrego*

Nie mogę oderwać wzroku od Sydney ma w sobie to coś co mnie do niej przyciąga . Tak wiem szybko się zauroczyłam nią ale ona jest boska to uczucie jest silniejsze ode mnie godziny tak szybko mijały przy niej. Widziałem że w naszym towarzystwie czuje się coraz swobodniej.Nagle zobaczyłem, że jej spojrzenie przesunęło się na mnie. Nie mogłem oderwać od niej wzroku, dlatego patrzyliśmy sobie prosto w oczy. Jej wzrok mnie hipnotyzował. Miała śliczne oczy, pełne miłości i uczucia. Nagle ktoś się odezwał wybudzając mnie z transu.
- Ej Styles co ty chory jesteś ?- zapytał mnie zdziwiony Zayn
- Nie nie po prostu się zamyśliłem - spojrzałem znowu na nią o zobaczyłam ze uśmiechnęła się lekko ja uśmiechnąłem się i włączyłam do rozmowy zanim się obejrzałem była już 21
- Wiecie chłopaki my może już pójdziemy jest już późno było strasznie miło - wstała z miejsca Sydney
Nie muszę ja jakoś powstrzymać wstałem za nią i powiedziałem
- A nie możecie tutaj zostać ? mamy dwa wolne pokoje możecie tam spać
- Nie chcemy się narzucać lepiej jak pójdziemy
- Proszę zostań będzie mi znaczy nam miło proszę nie daj się prosić to jak będzie ?
- Emm...
____________________________________________________________________
Jejku jakoś dałam rade mam nadzieje że się wszystkim spodoba <3 Proszę o komentarze <3

3 komentarze:

  1. Oo kurde niezłe ! Jak ja to kocham ! Ale serio musiałaś kończyć w takim momencie !? Wiesz co ! Ale i tak to uwielbiam jeszcze bardziej ! <3

    ~ Kamaa <3

    OdpowiedzUsuń
  2. no Gosia jestem w szoku masz do tego talent :) oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń